Demokracja i Sprawiedliwość

Grupy społeczeństwa obywatelskiego apelują o uruchomienie Europejskiego Instrumentu Wartości

Organizacje zajmujące się prawami obywatelskimi w Polsce, na Węgrzech i w Chorwacji domagają się utworzenia unijnego mechanizmu wspierania grup działających na rzecz społeczeństwa obywatelskiego, które promują demokrację, prawa człowieka i praworządność.

by György Folk
Źródło: Human Rights House Foundation - Resisting Ill Democracies In Europe Report (Creative Commons

Społeczeństwo obywatelskie jest uciszane

Szczegóły tzw. Europejskiego Instrumentu Wartości zostały przedstawione podczas dyskusji w Parlamencie Europejskim (PE) w Brukseli w postaci publikacji "Wobec chorych demokracji w Europie", której autorami są organizacje członkowskie i partnerzy Liberties.

Eksperci z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka w Polsce, Węgierskiego Stowarzyszenia Swobód Obywatelskich, Węgierskiego Komitetu Helsińskiego, Chorwackiego Ośrodka Badań nad Pokojem oraz Human Rights House w Zagrzebiu opracowali studium przypadku, w którym nakreślili wspólną wizję ochrony wartości europejskich w państwach członkowskich.

Małgorzata Szuleka, prawniczka i badaczka Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka w Polsce, ostrzegła, że kurcząca się przestrzeń dla organizacji pozarządowych dotycząca konsultacji z rządem jest próbą odcięcia społeczeństwa obywatelskiego od procesu decyzyjnego, a w szczególności ma zapobiec dzieleniu się swoimi opiniami na temat projektów ustaw.

"Nacjonalizm to wojna"

Debata została zorganizowana przez dwóch członków Parlamentu Europejskiego (europosłów), którzy krytykowali rząd Viktora Orbána: Sophie in 't Veld, z Grupy Porozumienia Liberałów i Demokratów na rzecz Europy oraz Franka Engela, który należy do ugrupowania PE sprzymierzonego z rządem Orbána, Europejskiej Partii Ludowej.

Engel powiedział w Parlamencie Europejskim, że fundament europejskiej demokracji nie został podważony od czasu drugiej wojny światowej. Wzrost “nieliberalizmu” w UE rozpoczął się na Węgrzech w 2010 r. i będzie się nadal rozprzestrzeniał i ciągnął nas z powrotem w kierunku lat 30-tych, jeśli nie podejmiemy natychmiastowych działań.

Sophia in 't Veld odrzuciła szeroko rozpowszechnione zróżnicowanie "demokracji":

"Nie powinniśmy rozmawiać o złych demokracjach, ponieważ nie ma kilku demokracji, tylko jedna. Ta debata nie dotyczy konkretnych osób, nie dotyczy Węgrów czy Polaków, ponieważ wszyscy oni są Europejczykami. Chodzi o rządy i powinniśmy wyraźnie to podkreślić."

Engel zacytował Francois Mitterranda "Le nationalisme, c'est la guerre" (nacjonalizm to wojna) i dodał:

"W Polsce może dojść do sytuacji, w której Kaczyński przeprowadzi referendum dla Polaków, aby zdecydowali, czy chcą wziąć swój los w swoje ręce, czy kontynuować współpracę z Zachodem. Luksemburski poseł do PE rozróżnił demokrację polską i węgierską, ponieważ według niego w tym drugim państwie "sytuacja jest mniej poważna, ponieważ zrównoważony rozwój węgierskiego systemu nie jest możliwy bez finansowania ze środków Unii Europejskiej".

Dokąd zmierza Europa?

W swoim przemówieniu Márta Pardavi, sojuszniczka Liberties z Węgierskiego Komitetu Helsińskiego, ostrzegła przed cechami charakteryzującymi chore demokracje w Europie:

"Widzieliśmy, jak złe praktyki jednego kraju rozprzestrzeniają się na inne państwa i jak prowadzi to do kurczenia się przestrzeni cywilnej. Zasmuca nas brak szybkiej reakcji ze strony unijnych instytucji. Niedowierzanie, że może się to wydarzyć, skłoniło inne kraje do pójścia w ich ślady, a teraz, na początku 2018 roku, możemy naprawdę martwić się o to, dokąd zmierza Europa".

Odnosząc się do tego, co powiedziała Pardavi, Ivan Novosel z Human Rights House w Zagrzebiu powiedział, że chociaż rząd Oreškovicia upadł po sześciu miesiącach, to zasady, według których działał, były kopią tych stosowanych w Polsce i na Węgrzech.

"W Chorwacji panuje teraz nieliberalna demokracja. Kraj pozbył się zdeklarowanych, nieliberalnych demokratów, ale to, co zostało uszkodzone w ciągu tych sześciu miesięcy, nie zostało naprawione, a kraj nie ruszył w kierunku stworzenia bardziej otwartego społeczeństwa, szanującego prawa człowieka"- wyjaśnił Novosel.

Pardavi powiedziała, że rosnąca ksenofobia i powszechnie tolerowana mowa nienawiści w krajowych mediach nie są problemami, które mogą być rozwiązywane w ramach indywidualnych postępowań w sprawie uchybienia zobowiązań państw członkowskich. Dlatego organizacje pozarządowe odpowiedzialne za raport przedstawiony podczas debaty podkreślają, że "finansowanie z zagranicy ma kluczowe znaczenie dla utrzymania ochrony praw obywatelskich: należy ustanowić europejski fundusz, za pośrednictwem którego instytucje UE będą mogły chronić organizacje obywatelskie, co zapewni solidne finansowanie społeczeństwa obywatelskiego".

"Potrzebny jest Europejski Instrument Wartości" - powiedziała Małgorzata Szuleka. Nadszedł czas, by UE zareagowała na powyższe problemy i podjęła działania w celu ich naprawy.

Donate to liberties

Your contribution matters

As a watchdog organisation, Liberties reminds politicians that respect for human rights is non-negotiable. We're determined to keep championing your civil liberties, will you stand with us? Every donation, big or small, counts.

We’re grateful to all our supporters

Your contributions help us in the following ways

► Liberties remains independent
► It provides a stable income, enabling us to plan long-term
► We decide our mission, so we can focus on the causes that matter
► It makes us stronger and more impactful

Your contribution matters

As a watchdog organisation, Liberties reminds politicians that respect for human rights is non-negotiable. We're determined to keep championing your civil liberties, will you stand with us? Every donation, big or small, counts.

Subscribe to stay in

the loop

Why should I?

You will get the latest reports before everyone else!

You can follow what we are doing for your right!

You will know about our achivements!

Show me a sample!