Premier Rosji, Dmitrij Miedwiediew, ostro skrytykował europejskich polityków. W wywiadzie dla tygodnika "TIME" powiedział, że bieżąca polityka uchodźcza jest wielkim błędem: "UE stała się zakładnikiem własnej niezrównoważonej polityki migracyjnej. Szczerze mówiąc, współczuję Europie". Według Miedwiediewa, kryzys uchodźczy działa na korzyść prawicowych populistów. Wielu Europejczyków boi się utraty pracy na rzecz imigrantów, którzy są gotowi pracować za niższe płace.