Osoby, które ujawniają nielegalne lub rażąco nieetyczne zachowania, aby informować społeczeństwo i upewnić się, że wobec odpowiedzialnych za to osób zostaną wyciągnięte konsekwencje, nazywane są informatorami. Snowden i Manning to jedni z najbardziej znanych informatorów.
Organizacja Liberties, która bierze aktywny udział w walce o lepszą ochronę dla informatorów, przedstawiła ostatnio swoje stanowisko w sprawie nowej dyrektywy UE dotyczącej ochrony informatorów.
Konsekwencje
Informatorzy ryzykują swoją karierę, narażają się na oszczerstwa, zniesławienie, a nawet karę więzienia. Zwykle zgłaszają przypadki korupcji, nieprawidłowego zarządzania środkami finansowymi, oszustw lub zagrożeń dla bezpieczeństwa narodowego.
Ujawniając te informacje, często sami łamią prawo. Uzyskują dostęp do baz danych lub pobierają dane bez odpowiedniej autoryzacji, wykonują nielegalne nagrania lub zdradzają tajne informacje. Zwykle łamią prawo, żeby ujawnić poważne przestępstwa.
Ich praca jest niezbędna dla naszej wolności i demokracji. Informatorzy pomagają nam, obywatelom, w pociąganiu ludzi u władzy do odpowiedzialności.
Potrzebujemy więcej zabezpieczeń
Organizacja Liberties jest zdania, że ochrona informatorów na poziomie UE jest ważna dla prawidłowo funkcjonującej demokracji. Właśnie dlatego popieramy decyzję Komisji Europejskiej o opracowaniu projektu dyrektywy w sprawie ochrony informatorów.
Liberties chciałaby jednak, aby w dyrektywie znalazło się więcej zabezpieczeń. Dlatego przedłożyliśmy Komisji naszą opinię w sprawie projektu dyrektywy. Oto nasze główne argumenty:
- Organizacja Liberties uważa, że konieczna jest ogólna ochrona informatorów. Właściwa ochrona informatorów stanowiłaby wyraźny sygnał dla prawodawców, nawet poza granicami UE.
- Organizacja Liberties jest zdania, że zakres projektu dyrektywy powinien zostać rozszerzony, ponieważ nie tylko pracownicy, ale także osoby na neutralnych stanowiskach zasługują na ochronę i również mogą ujawnić nielegalne lub rażąco nieetyczne działania.
- Organizacje pozarządowe walczące z korupcją lub zajmujące się dziennikarstwem śledczym mogłyby pomóc informatorom w ujawnianiu informacji. W wielu przypadkach takie organizacje uważane są za bardziej godne zaufania niż jakakolwiek z organizacji publicznych. Możliwość zwrócenia się do tych organizacji powinna być zawarta w projekcie dyrektywy, a informatorom powinna być zapewniona ochrona.
- Możliwość anonimowej sprawozdawczości zachęciłaby wiele osób do podjęcia ryzyka i zgłoszenia nielegalnych lub nieetycznych działań. Projekt dyrektywy powinien zakładać opracowanie wewnętrznych i zewnętrznych kanałów umożliwiających anonimowe zgłoszenia.
- Organizacja Liberties uważa, że potrzebne są dodatkowe, ekonomiczne, prawne i fizyczne zabezpieczenia dla informatorów.
