Nowe technologie i prawa człowieka

​Holandia: mężczyzna skazany za podżeganie do przemocy wobec Ormian

Sąd w Overijssel, w Holandii, orzekł, że 52-letni mężczyzna z Hagi jest winny podżegania do przemocy wobec Ormian podczas protestu.

by PILP
Ilham Askin has been sentenced to 120 hours community service, one month suspended jail time and two years of probation.
W proteście, który odbył się 1 lipca 2014 roku, 4000 osób protestowało przeciwko "Pomnikowi Ofiar Ludobójstwa Ormian" w kościele ormiańskim w Almelo.

Mężczyzna został skazany na 120 godzin prac społecznych, karę miesiąca pozbawienia wolności w zawieszeniu i dwa lata nadzoru.

Podżeganie do przemocy wobec Ormian

Mężczyzna jest winny podżegania do przemocy wobec Ormian na tle rasowym. Podczas protestu przemawiał i wykrzykiwał słowa "Karabach będzie grobem Ormian". Jego wypowiedź zawierała wyraźne odniesienie do śmierci. Zdaniem sądu, znaczenie wypowiedzi jest niewątpliwie agresywne, a zatem jest poważnym pogwałceniem wolności słowa, jednego z podstawowych praw naszego demokratycznego społeczeństwa.

Wypowiedzi te dotyczyły ludności ormiańskiej i były wyjątkowo bolesne z powodu wojny w rejonie Górskiego Karabachu w Azerbejdżanie. Było to szczególnie przerażające, ponieważ słowa mężczyzny były skandowane przez towarzyszący mu tłum.

Wpływowa osoba

Podczas procesu obrona twierdziła, że doszło do pokojowego wezwania Ormian do opuszczenia Karabachu, z czym jednak nie zgodził się sąd. Wynika to z tego, że to, co mężczyzna rzeczywiście powiedział, nie zawierało odniesienia do przemieszczenia się Ormian. Co więcej, intensywność i ton jego wypowiedzi oraz podżeganie do wielokrotnego powtarzania jego słów, pokazują, że nie miał on pokojowych intencji.

Mężczyzna jest przewodniczącym holendersko-azerbejdżańskiego tureckiego stowarzyszenia kulturalnego i był osobą kontaktową i współorganizatorem protestu. Z tego powodu cieszy się pewnym rodzajem władzy, dlatego można się spodziewać, że jego słowa zostaną potraktowane poważnie.

Sąd uznał również, że jego wypowiedzi dotarły do dużej ilości osób, zwłaszcza dlatego, że protest, w tym jego przemówienie, był transmitowany w telewizji.

Surowsza kara

Sąd skazał mężczyznę na surowszą karę, niż początkowo domagała się prokuratura. Niższa kara została uznana za niewłaściwą, ze względu na powagę i okoliczności wydarzenia. Mężczyzna jasno stwierdził, że nie żałuje i nie rozumie, co zrobił źle. Ponieważ sąd chce zapobiec przed ponownym popełnieniem przez niego przestępstwa, zarządził prace społeczne w wymiarze 120 godzin, karę miesiąca pozbawienia wolności w zawieszeniu i dwa lata nadzoru.
Donate to liberties

Your contribution matters

As a watchdog organisation, Liberties reminds politicians that respect for human rights is non-negotiable. We're determined to keep championing your civil liberties, will you stand with us? Every donation, big or small, counts.

We’re grateful to all our supporters

Your contributions help us in the following ways

► Liberties remains independent
► It provides a stable income, enabling us to plan long-term
► We decide our mission, so we can focus on the causes that matter
► It makes us stronger and more impactful

Your contribution matters

As a watchdog organisation, Liberties reminds politicians that respect for human rights is non-negotiable. We're determined to keep championing your civil liberties, will you stand with us? Every donation, big or small, counts.

Subscribe to stay in

the loop

Why should I?

You will get the latest reports before anyone else!

You can follow what we are doing for your rights!

You will know about our achivements!

Show me a sample!